Rosyjska elektrownia atomowa w Iranie

Otwarcie elektrowni atomowej w Buszerze (Iran), pierwszej, zbudowanej przez Rosję powinno nastąpić pod koniec sierpnia.

"Budowa przebiega zgodnie z wcześniejszymi planami. Wszystkie prace pierwszego etapu powinny być zakończone pod koniec sierpnia. Data uruchomienia elektrowni zależy od strony irańskiej" - powiedział dyrektor państwowej agencji atomowej Rosatom Siergiej Kirijenko. Oficjalnie budowę zakończono w lutym, Rosja dostarczyła już do Buszeru paliwo. Pozostało jedynie przetestowanie urządzeń.

Budowę elektrowni w Buszerze na południowym zachodzie Iranu rozpoczęła niemiecka firma Siemens jeszcze przed irańską rewolucją 1974 roku. Niemiecki koncern zerwał kontrakt zaraz po wybuchu wojny irańsko-irackiej w 1980 roku. Rosja w 1994 roku wznowiła budowę – z trudnościami, ponieważ na Iran zostało nałożone embargo i niemiecki koncern nie mógł dokończyć budowy – rosyjscy specjaliści musieli „zsynchronizować” niemiecki osprzęt ze sprzętem rosyjskim. Obecny inwestor zapewnił także wyszkolenie 700 Irańczyków w Nowoworoneżskim Centrum Naukowym.

Według analityków Moskwa wykorzystuje budowę elektrowni do wpływania na relacje z Teheranem, oskarżanym przez kraje zachodnie o próbę budowy broni atomowej. Elektrownia w Buszerze była przedmiotem sporu między Rosją a państwami Zachodu.
Rosja twierdzi, że elektrownia ma charakter czysto cywilny i nie może być wykorzystana do budowy broni atomowej, ponieważ Iran zwróci wszystkie zużyte rdzenie do Rosji.

Jest to pierwsza elektrownia atomowa w Iranie.

(mb)