Nowy rurociąg z Białorusi za kilkanaście miesięcy?

Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna resort gospodarki poparł projekt budowy rurociągu z Białorusi transportującego olej napędowy. OLPP (Operator Logistyczny Paliw Płynnych), spółka Skarbu Państwa odpowiedzialna za infrastrukturę paliwową w Polsce, jest już na etapie finalnym dotyczącym aspektów prawnych związanych z realizacją polskiej części projektu Biernady–Priłuki–Małaszewicze.

Rurociąg ten ma za kilkanaście miesięcy połączyć bazę produktową w Małaszewiczach z rafinerią Mozyr (Białoruś). Planowane jest w najbliższych tygodniach zawarcie umowy na zakup istniejącej części magistrali – od granicy do Bazy Paliw Małaszewicze.

Co na to polskie rafinerie? Lotos wstrzymał się od komentarza, Orlen twierdzi, że ma ona uzasadnienie. Resort gospodarki poparł projekt budowy rurociągu na Białoruś, argumentując koniecznością zapewnienia stabilnych dostaw paliw na poziomie gwarantującym zaspokojenie potrzeb krajowych, po akceptowanych przez gospodarkę cenach. Również premierzy Polski i Białorusi dali zielone światło dla projektu.

Szacowane dane: przez rurociąg przepłynie ponad 17% zapotrzebowania paliwa dla silników wysokoprężnych (import 2 mln ton ON/rok), prawdopodobnie będzie tańsze od krajowego o kilkanaście - kilkadziesiąt groszy na litrze. Budowa rurociągu na Białoruś kosztować ma 20 mln zł.

(mb)