Łódź próbuje odzyskać zabytkową elektrociepłownię EC1

Na rewitalizację EC1 udało się pozyskać z UE 80 mln zł

Łódzcy radni zadecydowali o przekazaniu Fundacji Sztuki Świata 5 mln zł w ramach ugody, w zamian za jej wycofanie się z projektu rewitalizacji zabytkowej elektrociepłowni EC1. Na ten cel pozyskano z unijnych funduszy ponad 80 mln zł, które mogą zostać utracone w związku ze skomplikowaną sytuacją EC1.

Fundacja Sztuki Świata została założona w 2006 roku przez Marka Żydowicza i amerykańskiego reżysera Dawida Lyncha. Miasto sprzedało jej w 2008 roku zabytkową elektrociepłownię EC1 za niespełna 4 tys. zł (wartość nieruchomości wyceniono na 3,98 mln zł). Fundacja miała tam stworzyć centrum sztuki ze studiem Lyncha. Zgodnie z umową władze miasta miały zainwestować pieniądze swoje i z UE w rewitalizację budynku, a fundacja - sfinansować jego wyposażenie.

Niemal równocześnie powstała spółka Camerimage Łódź Center, której prezesem został Żydowicz, a udziałowcami są Fundacja Tumult, Fundacja Sztuki Świata i Łódź, posiadająca mniejszość udziałów. Jej zadaniem była budowa w Łodzi centrum festiwalowo-kongresowego, gdzie miał się m.in. odbywać Festiwal Camerimage. Łódź dała 5 mln zł na zamówienie koncepcji architektonicznej u Franka Gehry'ego, jednak odmówiła przekazania kolejnych 40 mln zł na dalszą realizację projektu. Żydowicz przeniósł więc festiwal Camerimage do Bydgoszczy.

Spór miasta ze spółką zakończył się w sądzie, który zdecydował, że Łódź ma prawo odkupienia EC1 od fundacji. Konieczne było jednak wypłacenie rekompensaty Fundacji za poniesione przez nią nakłady przy rewitalizacji EC1. Świeżo wybrana rada miasta postanowiła przeznaczyć na to 4,8 mln zł i ostatecznie zakończyć całą sprawę.

(mk)