Powrót do listy wiadomości Dodano: 2013-02-20  |  Ostatnia aktualizacja: 2013-02-20
Kraków zdecydowanie walczy ze spalaniem śmieci
Kraków od lat walczy ze smogiem, ale nadal jest on poważnym problemem.
Kraków od lat walczy ze smogiem, ale nadal jest on poważnym problemem.

Kraków od lat zmaga się z problemem niskiej emisji. Przyczyn problemu jest wiele, a jedną z nich jest spalanie śmieci w domowych kotłach i piecach. Władze miasta zachęcają mieszkańców by ci wskazywali gdzie ich zdaniem powinno się przeprowadzić kontrolę tego co jest spalane.

Kraków uruchomił interaktywną mapę, która ma pomóc w walce ze spalaniem śmieci w domowych piecach i kotła centralnego ogrzewania. Mieszkańcy miasta mogą wskazywać na niej gdzie ich zdaniem ktoś ogrzewa dom spalając śmieci. W takim zgłoszeniu na mapie musi znaleźć się informacja o nazwie ulicy, numerze posesji, dacie i godzinie domniemanego spalania odpadów oraz opis uzasadniający zgłoszenie. Straż Miejska wykorzysta taką informację i przeprowadzi we wskazanym miejscu kontrolę. - Należy pamiętać, że kolor czy zapach dymu wydobywającego się z komina nieruchomości nie jest jednoznacznym wskaźnikiem, że w instalacji grzewczej budynku spalane są odpady. Umieszczenie na mapie wskaźnika nie pozwoli więc jednoznacznie stwierdzić, że na danym terenie dochodzi do takiego procederu. Wskazane przez internautów punkty będą dla straży Miejskiej ważnym sygnałem, że należy przeprowadzić kontrolę instalacji grzewczych – zaznaczają pomysłodawcy mapy.

Władze Krakowa ostrzegają przy okazji, że przy spalaniu śmieci w domowych piecach i kotłach do atmosfery wydobywa się dym, zawierający szkodliwe substancje takie jak tlenki azotu, dwutlenek siarki, metale ciężkie (np. kadm, nikiel, ołów, rtęć), związki chloru i fluoru. Przykładowo spalając 1 kg butelek plastikowych i folii z PVC, wytworzymy ok. 280 litrów gazowego chlorowodoru. Wszystko to są związki szkodliwe dla zdrowia, a które zalegają w smogu wiszącym często nad miastem. Dodatkowo spalanie śmieci może uszkadzać przewody kominowe. - Związki chemiczne powstałe wskutek spalania odpadów z tworzyw sztucznych przyczyniają się do tworzenia tak zwanej sadzy mokrej i szklistej, która działa destrukcyjnie na ścianki przewodów kominowych. Trudno ją usunąć, a dodatkowo, jej zapalenie się w przewodzie kominowym jest groźne dla otoczenia i może spowodować pożar budynku – ostrzega krakowski magistrat.

Krakowska Straż Miejska ostrzega, że w przypadku wykrycia spalania śmieci w domowym piecu bądź kotle, może nałożyć mandat w wysokości do 5 tys. zł. Od początku listopada przeprowadzono w mieście 1052 kontrole. W 90 przypadkach wykryto spalanie śmieci, a na 72 osoby nałożono mandaty o łącznej wysokości 9 tys. zł. Prezydent Krakowa od kilku lat zabiega o skorzystanie z obowiązujących przepisów i wprowadzenie uchwałą Sejmiku Wojewódzkiego zakazu stosowania paliw stałych na terenie Krakowa. Jednocześnie prowadzone są programy wsparcia wymiany starych pieców i kotłów węglowych na bardziej ekologiczne jednostki bądź przyłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej.

(Bar)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
krakow.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (1)

  • realne

    2013-02-28 09:40

    to tylko w Polsce zakazać a dlaczego ludzie palą śmieci, jeśli ktoś nie ma pracy a ma zamarznąć tego już zarabiający urzędas nie widzi , dajcie prace i godziwe zarobki i tanią energię elektryczną kupiona po 19gr a sprzedana za 3X tyle to Hańba dla kraju, wprowadzić opłatę do ceny towaru a śmieci odbierać za darmo nie będą palić

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także