Elektrociepłownia Gorzów jest już prawie gotowa

Prace rozruchowe mają zacząć się w IV kwartale tego roku

Budowana przez PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna Elektrociepłownia Gorzów jest już ukończona w 70%. Obiekt ma być w pełni gotowy w marcu przyszłego roku. Nowy blok, którego budowa rozpoczęła się we wrześniu 2014 roku, będzie opalany głównie dostarczanym z lokalnych kopalni gazem zaazotowanym, o cenach znacznie niższych w stosunku go gazu sieciowego.

"Inwestujemy w technologię gazowo-parową - mówi Marek Woszczyk, prezes PGE - bo gwarantuje ona wysoką sprawność wytwarzania energii elektrycznej, a jednocześnie jest sprawdzoną technologią o dużej niezawodności eksploatacyjnej i niewielkim stopniu oddziaływania na środowisko."

Na miejscu znajdują się już najważniejsze urządzenia technologiczne nowej jednostki – turbiny gazowe, turbina parowa, kotły odzyskowe, generatory oraz transformatory. Na ukończeniu są prace budowlane i elektryczne wewnątrz budynku głównego, a także montaż konstrukcji chłodni wentylatorowych. Obecnie trwają prace instalacyjne oraz montażowe.

"Nowa instalacja - tłumaczy Jan Kos, dyrektor PGE GiEK Oddział Elektrociepłownia Gorzów - w pewnej części zastąpi dotychczas używane, wysłużone elementy infrastruktury, wykorzystujące węgiel jako paliwo. Będzie działać w oparciu o dwie turbiny gazowe SGT-800 i jedną turbinę parową SST 400, wraz z kompletnym systemem elektrycznym i systemem sterowania. Sprawność netto bloku w pracy kogeneracyjnej przy pełnym obciążeniu wynosić będzie 83,93%."

Inwestycja warta jest 700 mln zł brutto. Jest ona częścią programu inwestycyjnego PGE do 2020 roku o łącznej wartości kilkudziesięciu miliardów złotych. Nakłady na realizację wszystkich inwestycji w I połowie tego roku wyniosły 3,3 mld zł i były o 49% wyższe, niż w tym samym okresie roku poprzedniego.

(mk)