
Niedawno w Lesznie zakończyły się prace budowlane przy nowej elektrociepłowni, która kosztowała tamtejsze Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej 21 mln zł. Celem inwestycji jest obniżenie kosztów funkcjonowania firmy.
Budowa nowego bloku kogeneracyjnego przy kotłowni Zatorze była najdroższą inwestycją MPEC w ostatnich latach. Ma ona pozwolić spółce na sprzedaż nadwyżek energii elektrycznej i tzw. żółtych certyfikatów. "Blok kogeneracyjny będzie dostarczać 30% produkcji ciepła kotłowni. Latem wystarczy to na podgrzanie ciepłej wody dla wszystkich naszych odbiorców" - mówi Zbigniew Uryzaj, prezes leszczyńskiego MPEC-u.
Gdyby nie ta inwestycja, koszty produkcji ciepła w Lesznie znacznie wzrosłyby w najbliższych latach ze względu na zaostrzające się przepisy z zakresu ochrony środowiska. Uryzaj ocenia, że bez nowego bloku w 2020 roku byłyby one większe aż o 6-7 mln zł niż obecnie. Spółka planuje także sprzedaż tzw. żółtych certyfikatów, otrzymywanych przez producentów ekologicznej energii, a taka będzie wytwarzana w opalanej gazem nowej elektrociepłowni.
Elektrociepłownia zostanie uruchomiona, jak tylko MPEC uzyska koncesję na sprzedaż energii elektrycznej, która może wynieść nawet 50 tys. MW.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- panorama.media.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Technologie filtracji spalin w kotłach biomasowych
W dobie rosnącej świadomości ekologicznej coraz większą wagę przykłada się do tego, jakie skutki dla środowiska niesie produkcja energii cieplnej....
-
Zabezpieczenie BHP na pracy montera - co musisz wiedzieć?
www.automatyka.plPrzepisy BHP obowiązują zarówno pracodawcę, jak i i jego pracowników niezależnie od branży, czy zajmowanych stanowisk. Jak wygląda to w...
-
-
-
-