Zduni przekonują, że palenie drewnem nie zanieczyszcza powietrza

Konferencja odbyła się w ramach kongresu Związku Europejskich Zdunów VEUKO

8 maja w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie odbyła się Międzynarodowa Konferencja Naukowa "Drewno - Polskie OZE". Zduni wespół ze specjalistami przekonywali, że drewno nie tylko nie powoduje smogu, ale jest także cennym odnawialnym źródłem energii.

Kraków był pierwszym miastem w Polsce, które uchwaliło całkowity zakaz stosowania m.in. węgla do ogrzewania domów i mieszkań. Pierwotny projekt uchwały przewidywał objęcie zakazem również palenia drewnem. Od początku zabiegał o to Krakowski Alarm Smogowy, jednak m.in. po interwencji Jacka Ręki wycofano zapis dotyczący drewna.

Jacek Ręka jest zdunem z Krakowa i wiceszefem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kominki Polskie. Lobbuje on przeciwko zakazowi palenia drewnem w kominkach. "Nie opowiadajmy ludziom: "Przestańcie palić drewnem, bo to szkodzi". Przestańmy sprzedawać urządzenia, które trują. Zależy mi na czystym powietrzu. Energia pozyskiwana z czystego, suchego drewna jest dwukrotnie tańsza niż ta z węgla i pięciokrotnie tańsza niż z gazu i tzw. sieci" - mówi Ręka.

Według Jacka Ręki powinno się zakazać współspalania węgla z drewnem, jak robi to np. elektrociepłownia w Łęgu, oraz wprowadzić odpowiednie normy na kominki i piece. Ręka wskazuje także, że na Zachodzie funkcjonuje bardzo rozbudowany rynek energii pozyskiwanej z drewna. "Na jego rozwój Unia Europejska przyznaje miliony euro. W Polsce promuje wielkich producentów energii z wiatru i słońca, a pomija drewno" - twierdzi zdun.

Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego zauważa z kolei, że niskoemisyjne piece i kominki padają ofiarą braku regulacji prawnych. "Poruszamy się w pewnych realiach legislacyjnych. Prawo nie daje możliwości określenia rodzaju instalacji, w których spalany jest węgiel lub drewno" - mówi Dworakowska. Przedstawicielka Krakowskiego Alarmu Smogowego uważa, że kiedy dopuści się palenie drewnem, można to robić w każdego rodzaju kominkach: "Nie istnieje jednak możliwość zakazu palenia w starych piecach, które emitują duże ilości zanieczyszczeń i jednoczesnego pozostawienia możliwości palenia w piecach niskoemisyjnych."

Zdaniem Jacka Ręki takie rozwiązania prawne byłyby możliwe, gdyby Polska nie zwlekała z wprowadzeniem dyrektywy EKODESIGN, która ustanawia ogólne zasady ustalania wymogów dotyczących wyrobów związanych z energią, w tym kominków i pieców.

(mk)