USA i Rosja podpisała “atomowe”porozumienie

Stany Zjednoczone i Rosja, wrogowie z czasów Zimnej Wojny, podpisały 6 maja w Moskwie umowę dotyczącą podjęcia wzajemnej współpracy w dziedzinie energii atomowej. Umowa ta umożliwi tworzenie amerykańskich i rosyjskich spółek join-venture w sektorze energetyki atomowej i da zielone światło na wymianę doświadczeń w osiągnięciach technologicznych pomiędzy tymi krajami.

Rosja, zgodnie z podpisaną umową, będzie również w stanie przetwarzać zużyte paliwo atomowe pochodzące ze Stanów Zjednoczonych. Wzbudziło to wiele obaw ponieważ USA jest największym producentem tego typu odpadów na świecie, a Rosja przetwarzając duże ilości odpadów mogłaby się stać „nuklearnym śmietnikiem”.

Podpisana umowa otwiera „wielkie możliwości dla biznesu”, - powiedział Siergiej Kirienko, szef rosyjskiej agencji atomowej Rosatom, po podpisaniu umowy wspólnie z amerykańskim ambasadorem w Moskwie Wiliamem Burnsem. Kirienko również zaprzeczył informacji jakoby Rosja zaczęła sprowadzać radioaktywne odpady atomowe.

„Kiedyś atomowi rywale, dziś atomowi partnerzy, teraz Stany Zjednoczone i Rosja mają wspólne zadanie rozwijania energetyki atomowej dla celów pokojowych na całym świecie” – napisała w swoim oświadczeniu ambasada amerykańska w Moskwie.

George Bush i Władimir Putin podpisali w zeszłym roku porozumienie na szczycie w Kennebunkport (USA) i omawiali je powtórnie w rosyjskim kurorcie Soczi w zeszłym miesiącu.

(am)