Rafako odpadło z wyścigu o kontrakt na budowę spalarni w Krakowie

Rafako odpadło z wyścigu o kontrakt na budowę spalarni w Krakowie

Władze Krakowa dokonały ponownej oceny ofert w przetargu na „Budowę zakładu termicznego przekształcania odpadów”. Z listy oferentów skreślono konsorcjum, którego liderem była firma Rafako.

Po odrzuceniu oferty konsorcjum Rafako do złożenia swojej został zaproszony Polimex-Mostostal. W ten sposób na krótkiej liście firm chętnych do budowy krakowskiej spalarni śmieci pozostały: konsorcjum PBG, PBG Energia, CNIM (Francja) i Control Process, Mostostal Warszawa, konsorcjum Budimex, Keppel Seghers i Cespa Compania Espanola de Servicios Publicos Auxiliares oraz południowokoreańskie POSCO Engineering&Construction.

Przetarg jest realizowany według procedury ograniczonej. Wartość zamówienia wraz z ewentualnymi zamówieniami uzupełniającymi jest szacowana na 859,02 mln zł. Projekt spalarni śmieci uzyskał dofinansowanie z Unii Europejskiej w ramach działania 2.1 priorytetu II Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Całkowite koszty netto mają wynieść ok 645 mln zł. UE pokryje 60 proc. kosztów, a Krakowski Holding Komunalny będzie musiał wyłożyć resztę pieniędzy czyli ok. 275 mln zł, które chce pożyczyć z Narodowego Funduszy Ochrony Środowiska. W spalarni ma być wytwarzana w kogeneracji energia elektryczna i cieplna. Władze samorządowe planują, że z ok. 220 tys. ton odpadów, które co roku trafią do krakowskiego Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów zaledwie 13 proc. pozostałości poprocesowych będzie trafiało na składowisko.

Spalarnia ma zostać zbudowana przy ul. Jerzego Giedroycia. Część mieszkańców terenów w pobliżu, których ma powstać spalarnia protestuje przeciw jej budowie. Obawiają się, że inwestycja zatruje środowisko w okolicy.

(Bar)