O ciepłownictwie w sprawozdaniu URE

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki opublikował sprawozdanie ze swojej działalności w 2011 roku. W odniesieniu do ciepłownictwa potwierdził on siłę i znaczenie elektrociepłowni kogeneracyjnych.

Większość koncesjonowanych przedsiębiorstw ciepłowniczych zajmuje się zarówno produkcją jak i dystrybucją ciepła. Zaledwie kilka procent zakładów ogranicza się tylko do produkcji energii cieplnej. Rośnie przy tym znaczenie kogeneracji. Według danych URE, w 2011 roku ciepło w kogeneracji produkowało ok. 20 proc. zakładów ciepłowniczych. Wytworzyły one jednak ponad 62 proc. ogółu wyprodukowanego ciepła. Podstawowym paliwem wciąż pozostaje węgiel (ponad 70 proc.), ale rośnie systematycznie udział biomasy i gazu ziemnego. W wielu miejscach systemy i zakłady ciepłownicze wymagają modernizacji. Według danych URE, do odbiorców trafia tylko 60 proc. wyprodukowanego ciepła. Pozostała część jest zużywana przez zakłady ciepłownicze na potrzeby własne, bądź jest tracona w trakcie przesyłu.

URE zwraca uwagę, że cechą charakterystyczną rynku ciepła jest jego lokalność. Zakłady ciepłownicze sprzedają energii cieplną odbiorcom a runku lokalnym. Większość tej energii jest wykorzystywana do zapewnienia ciepłej wody i ogrzewania budynków. Dodatkowo w tym segmencie rynku nie łatwo o stworzenie konkurencji. „Na lokalnym rynku ciepła konkurencja pomiędzy przedsiębiorstwami ciepłowniczymi możliwa jest praktycznie tylko na etapie podejmowania decyzji o budowie nowych lub rozbudowie istniejących systemów ciepłowniczych. Ostatnio zaobserwowaną tendencją są projekty budowy dodatkowych mocy wytwórczych. Jeżeli zostaną one zrealizowane mogą zdarzyć się przypadki nadwyżki podaży ciepła na lokalnych rynkach. W takiej sytuacji odbiorca, na etapie podejmowania decyzji o sposobie zaopatrzenia obiektu w ciepło (i/lub chłód) będzie miał możliwość wyboru części systemu ciepłowniczego, w tym źródła, z którego będzie zasilany" - czytamy w sprawozdaniu. Interesującą cechą polskiej branży ciepłowniczej jest to, że 1/3 wartości majątku ciepłowniczego w kraju skupiona jest w dwóch województwach, mazowieckim oraz śląskim.

Polski sektor ciepłowniczy według Polskiej Klasyfikacji Działalności można podzielić na trzy grupy:
przedsiębiorstwa ciepłownictwa zawodowego,
przedsiębiorstwa elektroenergetyki zawodowej dla, których wytwarzanie ciepła jest dodatkową działalnością,
elektrociepłownie i ciepłownie należące do innych firm, dla których działalność ciepłownicza stanowi niewielką część ich działalności.

Na początku 2011 r. URE oszacowało, że do pierwszej grupy zalicza się ok 70,3 proc. koncesjonowanych przedsiębiorstw ciepłowniczych, do drugiej grupy należy 7,4 proc., a do trzeciej 22,3 proc. Nowe dane mają zostać dopiero opublikowane.

(Bar)