Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2011-02-10 | Ostatnia aktualizacja: 2011-02-10
Metan będzie ogrzewał szkołę w Jastrzębiu-Zdroju

Metan będzie ogrzewał szkołę w Jastrzębiu-Zdroju
W teorii wygląda to pięknie. Nieczynna kopalnia, złoża metanu i możliwość jego wydobycia. W efekcie możemy mieć ogrzewanie ekologiczne i do tego dużo tańsze. To teoria, a jak to wygląda w praktyce? Jeśli próbne ogrzewanie metanem szkoły zda egzamin, to skorzystają na tym mieszkańcy jednego ze śląskich miast, którzy w ten sposób będą mieli tańsze ogrzewanie.
- Pomysł narodził się stosunkowo dość dawno, prawie dwa lata temu. Zlikwidowana jeszcze dawniej kopalnia Moszczenica posiada metan w starych złożach. Dobrze byłoby go wykorzystać gospodarczo. Naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej opracowali koncepcję po zbadaniu składu gazu i zasobności złóż. Okazało się, że parametry uprawniają do podjęcia próby budowy instalacji. Traktujemy ją jako pilotażową z małym zacięciem gospodarczym – powiedział Krzysztof Baradziej, zastępca prezydenta miasta.
- Projekt został opracowany przez naszą uczelnię. Jednym z wariantów była opcja, żeby znajdujący się w zbiorniku metan pozyskiwać, czyli odsysać za pomocą stacji odmetanowania, a następnie sprężać w specjalnych zbiornikach i w nich transportować do odbiorców – powiedział prof. Stanisław Nawrat z Ośrodka Dydaktycznego w Jastrzębiu-Zdroju krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.
- Oczywiście, jak zawsze największą rolę odgrywają koszty. Pojawienie się projektu i budowa instalacji pilotażowej wymaga pokrycia ich. Pieniądze znajdują się już na koncie spółki, która prawdopodobnie wiosną tego roku ogłosi przetarg, a latem instalację wykona, żeby mogła w przyszłym sezonie grzewczym, czyli jesienią 2011 zafunkcjonować – oznajmił Baradziej.
Metan będzie przewożony w butlach. Będzie trwało to długo, ale bezpieczeństwo jest niezwykle istotne.
- Budując instalację, pozyskując gaz, musimy za niego zapłacić. Jednak mamy deklarację Jastrzębskiej Spółki Węglowej, że szacunkowa cena wyniesie około sześćdziesiąt groszy za metr sześcienny, podczas gdy cena gazu sieciowego to około 1,30 zł, więc już mamy taniej o połowę. Oczywiście, do tego kosztu trzeba doliczyć od kilku do kilkunastu groszy prowizji dla firmy zajmującej się dystrybucją. Mimo to wydaje się, iż działanie będzie w dłuższym czasie opłacalne – powiedział Marian Jarosz, Zastępca Prezesa Jastrzębskiej Strefy Aktywności Gospodarczej.
- Takie były ustalenia. Myślę, że w ten sposób mamy szansę zaoszczędzić przynajmniej czterdzieści procent środków na ogrzewanie szkół. Mam nadzieję, że docelowo również na napędzanie naszych miejskich autobusów – stwierdził Krzysztof Baradziej
- Zaletę instalacji stanowi brak konieczności odcinania się od pierwotnego źródła zasilania, czyli gazu sieciowego. W przypadku energii elektrycznej jest to nieco trudniejsze, ponieważ energetyka za samo przyłączenie pobiera opłatę. W gazownictwie tego nie ma. Są jedynie dwa kurki. Zakręcamy ten z gazem sieciowym, odkręcamy z metanem. W przypadku zachwiania jego dostaw wracamy do pierwszego. Piece, odpowiednie palniki spalają oba rodzaje gazu, także nie będzie z tym problemu – stwierdził Marian Jarosz
- Górnicze miasto Jastrzębie-Zdrój ma na tym po prostu skorzystać – podsumował Krzysztof Baradziej.
(pl)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- polskieradio.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Co to jest audyt energetyczny i kiedy przyda się firmie?
autor: 1st footage Zagadnienie audytów energetycznych to w ostatnich latach gorący temat – i to z kilku powodów. Dlatego też warto wiedzi
-
Magazynowanie lub komplementarne wykorzystywanie energii elektrowni wiatrowych
W związku z problemem zmiennej siły wiatru rodzi się pokusa, aby energię uzyskaną w okresach wietrznych przechowywać do wykorzystania w okresach...
-
-
-