Awaria sieciowa w północno-wschodniej Polsce

Awaria sieciowa w północno-wschodniej Polsce

Jak donoszą serwisy informacyjne, we wczesnych godzinach popołudniowych doszło do awarii w okolicach elektrowni Ostrołęka (woj. Mazowieckie). Bez prądu jest znaczna część północno-wschodniej Polski - poinformował Zakład Energetyczny Białystok SA.

Z powodu awaryjnych wyłączeń bloków w elektrowniach Kozienice i Ostrołęka w wielu miejscach kraju wystąpiły przerwy w dostawach prądu i spadki napięcia. Prądu nie mają m.in. mieszkańcy Suwałk, Ełku, Augustowa i Giżycka. Spadki napięcia wystąpiły także w Warszawie.

Dyżurny w Zespole Elektrowni Ostrołęka SA powiedział PAP, że przyczyna awarii nie leży bezpośrednio w elektrowni, nazwał ją "zewnętrzną". Najprawdopodobniej, jest ona związana z siecią wysokiego napięcia, w skutek czego doszło do awaryjnego wyłączenia dwóch bloków w elektrowni Ostrołęka. Dyżurny ocenił, że późnym południem powinny być już uruchomione oba wyłączone bloki energetyczne, nie był jednak w stanie ocenić, czy od razu przywróci to zasilanie w miastach bez prądu. Pracownicy z Zakładu Energetycznego Białystok S.A. podjęli próby przełączenia zasilania miast pozbawionych energii, na zasilanie z innych źródeł - z linii od Białegostoku.

Wskutek awarii w Warszawie zanotowano spadek napięcia w sieci 15 kV z 16 kV do około 14 kV. Przed godziną szesnastą napięcie wróciło całkowicie do normy. Jak poinformowała rzecznik prasowy STOEN Iwona Jarzębska, awaryjne wyłączenia w elektrowniach Kozienice oraz Ostrołęka spowodowały znaczny spadek napięcia w KSE. Według STOEN, spadek napięcia w Warszawie najbardziej odczuły duże budynki biurowe w Śródmieściu i niektóre firmy.

Zgodnie z informacjami serwisu gazeta.pl, z godziny 17.35 awaria została opanowana. Przez jakiś czas mogą jeszcze występować lokalne przerwy w dostawach prądu, jednakże najważniejsi odbiorcy prądu już zostali zasileni.

(pk)