60 lat EC Miechowice

Elektrociepłownia Miechowice ma już 60 lat.

Elektrociepłownia w Miechowicach obchodzi swoje 60 urodziny. Mimo burzliwych początków dotrwała do dzisiaj

Budowę elektrowni w Miechowicach rozpoczęli jeszcze Niemcy w czasie II Wojny Światowej. Prace z przerwami trwały w latach 1942-1945. Obiekt miał dysponować mocą 220 MW. Do momentu nadejścia Rosjan zdążono zainstalować trzy bloki energetyczne o łącznej mocy 55 MW. Rosjanie wszystko co się dało zdemontowali i wywieźli do ZSRR. W 1946 r. opustoszała elektrownia przeszła na własność Skarby Państwa. Władze PRL zdecydowały o odbudowie elektrowni. Dzięki temu w 1954 rozpoczęła ona pracę, a do 1977 r. rozbudowano ją do mocy 220 MW.

W 1974 r. zakład w Miechowicach połączono z sąsiednią elektrownią Szombierki. Wobec powstawania nowych i nowocześniejszych elektrowni zakłady w Miechowicach i Szombierkach rozpoczęły produkcję ciepła. W 1978 r. powstała stacja ciepłownicza dla Miechowic, a w 1987 r. wybudowano magistralę ciepłowniczą do Bobrka i Szombierek. Od tego momentu oba zakłady skupiają się na produkcji ciepła. Od 1993 r. jest ono wytwarzane głównie w Miechowicach. Szombierki zaś służą jako rezerwa na wypadek remontów i zwiększonego zapotrzebowania na energię cieplną zimą.

W 2011 r. oba zakłady zakupił fiński Fortum. - Od momentu przejęcia od Skarbu Państwa zakład przechodzi gruntowną modernizację – tylko w 2012 roku Fortum zainwestowało tu 4,4 mln zł. Znaczna część tej kwoty związana była z wprowadzeniem nowatorskiej, pierwszej w Polsce instalacji rozpałkowej kotłów, wykorzystującej płynny gaz ziemny (LNG). Efekt to ograniczenie emisji dwutlenku węgla o około 1000 ton rocznie – chwali się koncern. Obecnie EC Miechowice jest głównym źródłem ciepła dla mieszkańców Bytomia. Ma ona osiem kotłów energetycznych oraz trzy turbozespoły o mocy 125 MW.

(Bar)