Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2008-06-04 | Ostatnia aktualizacja: 2008-06-04
Włochy chcą powrócić do energetyki atomowej
22 maja bieżącego roku włoski rząd podał do wiadomości, że zgodnie ze swoją obietnicą wyborczą, zamierza zmienić politykę energetyczną państwa i po 20 letniej przerwie, powraca do budowy elektrowni atomowych. Taka decyzja została podyktowana olbrzymim deficytem na krajowym rynku energii i wzbudzającym obawę, silnym uzależnieniem Włoch od zagranicznych dostawców paliw.
„Podczas kadencji obecnego parlamentu postawimy pierwszy kamień pod budowę w naszym kraju grypy elektrowni atomowych nowej generacji” – oświadczył minister rozwoju gospodarczego Włoch, Claudio Scajola podczas spotkania z federacją pracodawców Confindustria.
„Nie możemy dłużej unikać podjęcia planów powrotu w do energii atomowej” – powiedział Scajola. „Tylko elektrownie atomowe mogą produkować energię na szeroką skalę i w bezpieczny sposób, która jest konkurencyjna cenowo i akceptowalna przez środowisko naturalne”.
Decyzję o zaprzestaniu produkcji energii elektrycznej przez elektrownie atomowe Włosi podjęli w referendum, które miało miejsce w 1987 roku, rok po katastrofie w Czarnobylu. Po referendum Włochy zamknęły cztery elektrownie atomowe, co spowodowało duży niedobór energii i konieczność jej importu. W ostatnich latach Włosi doświadczyli kilku przypadków niedoboru energii elektrycznej spowodowanych problemami dystrybucyjnymi. We wrześniu 2003 roku cały kraj odczuł brak energii spowodowany problemami z dostawą energii kupowanej w Szwajcarii. Wraz w wieloma innymi krajami w Europie Włochy obecnie kupują energię w godzinach szczytu od swoich sąsiadów włączając Francję, która większość swojej energii elektrycznej produkuje właśnie w elektrowniach atomowych. Zimą 2006 roku rząd włoski został zmuszony do podjęcia ekonomicznej decyzji o sięgnięciu do rezerw strategicznych, by sprostać skutkom przerw w dostawach rosyjskiego gazu.
Zależność od zagranicznych surowców energetycznych sięga aż 87% ogólnych potrzeb kraju. Pochodząca spoza kraju ropa naftowa stanowi 43% a gaz 36%. Rosja i Algieria dostarcza aż 67% włoskiego zapotrzebowania na gaz a według danych największej włoskiej grupy energetycznej Enel, Włosi produkują energię elektryczna głównie w elektrowniach opalanych gazem.
Powrót do obietnic atomowych będzie długi i skomplikowany, ze względu na przewidywane sprzeciwy grup politycznych i opozycji. Edison, jeden z włoskich koncernów energetycznych wyraziła swoją obawę, że cała procedura związana z uzyskaniem pozwoleń i budową może sprawić, że pierwsza elektrownia nie zostanie oddana do eksploatacji wcześniej niż w roku 2020.
Scajola nawiązał w swoim wystąpieniu do bezpiecznych reaktorów atomowych 4 generacji sugerując, że to właśnie te reaktory znajdą zastosowanie w nowych elektrowniach. Reaktory 4 generacji wciąż są na etapie badań i jeśli wszystko pójdzie dobrze, będą dostępne dla przemysłu dopiero za 20-25lat.
(am)
„Podczas kadencji obecnego parlamentu postawimy pierwszy kamień pod budowę w naszym kraju grypy elektrowni atomowych nowej generacji” – oświadczył minister rozwoju gospodarczego Włoch, Claudio Scajola podczas spotkania z federacją pracodawców Confindustria.
„Nie możemy dłużej unikać podjęcia planów powrotu w do energii atomowej” – powiedział Scajola. „Tylko elektrownie atomowe mogą produkować energię na szeroką skalę i w bezpieczny sposób, która jest konkurencyjna cenowo i akceptowalna przez środowisko naturalne”.
Decyzję o zaprzestaniu produkcji energii elektrycznej przez elektrownie atomowe Włosi podjęli w referendum, które miało miejsce w 1987 roku, rok po katastrofie w Czarnobylu. Po referendum Włochy zamknęły cztery elektrownie atomowe, co spowodowało duży niedobór energii i konieczność jej importu. W ostatnich latach Włosi doświadczyli kilku przypadków niedoboru energii elektrycznej spowodowanych problemami dystrybucyjnymi. We wrześniu 2003 roku cały kraj odczuł brak energii spowodowany problemami z dostawą energii kupowanej w Szwajcarii. Wraz w wieloma innymi krajami w Europie Włochy obecnie kupują energię w godzinach szczytu od swoich sąsiadów włączając Francję, która większość swojej energii elektrycznej produkuje właśnie w elektrowniach atomowych. Zimą 2006 roku rząd włoski został zmuszony do podjęcia ekonomicznej decyzji o sięgnięciu do rezerw strategicznych, by sprostać skutkom przerw w dostawach rosyjskiego gazu.
Zależność od zagranicznych surowców energetycznych sięga aż 87% ogólnych potrzeb kraju. Pochodząca spoza kraju ropa naftowa stanowi 43% a gaz 36%. Rosja i Algieria dostarcza aż 67% włoskiego zapotrzebowania na gaz a według danych największej włoskiej grupy energetycznej Enel, Włosi produkują energię elektryczna głównie w elektrowniach opalanych gazem.
Powrót do obietnic atomowych będzie długi i skomplikowany, ze względu na przewidywane sprzeciwy grup politycznych i opozycji. Edison, jeden z włoskich koncernów energetycznych wyraziła swoją obawę, że cała procedura związana z uzyskaniem pozwoleń i budową może sprawić, że pierwsza elektrownia nie zostanie oddana do eksploatacji wcześniej niż w roku 2020.
Scajola nawiązał w swoim wystąpieniu do bezpiecznych reaktorów atomowych 4 generacji sugerując, że to właśnie te reaktory znajdą zastosowanie w nowych elektrowniach. Reaktory 4 generacji wciąż są na etapie badań i jeśli wszystko pójdzie dobrze, będą dostępne dla przemysłu dopiero za 20-25lat.
(am)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- energy-daily.com

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Jesteśmy blisko wyznaczonego celu - rozmowa z Grzegorzem Wiśniewskim –...
Program rządowy zakłada, że w 2010 roku w Polsce udział energii odnawialnej wzrośnie do 7,5%, a w 2020 do 14%. Jaka jest szansa na...
-
Zabezpieczenie BHP na pracy montera - co musisz wiedzieć?
www.automatyka.plPrzepisy BHP obowiązują zarówno pracodawcę, jak i i jego pracowników niezależnie od branży, czy zajmowanych stanowisk. Jak wygląda to w...
-
-
-
-