Powrót do listy wiadomości Dodano: 2011-03-28  |  Ostatnia aktualizacja: 2011-03-28
Według NIK złóż węgla kamiennego wystarczy do 2035r.
Według NIK złóż węgla kamiennego wystarczy do 2035r.
Według NIK złóż węgla kamiennego wystarczy do 2035r.
- Przy obecnym tempie wydobycia węgla kamiennego w Polsce, złóż eksploatowanych i wytypowanych do eksploatacji wystarczy do 2035 roku - przekazuje NIK.

"Przeprowadzone w latach 90. urynkowienie sektora górnictwa miało poprawić jego rentowność. Obok zlikwidowania szeregu kopalni, cel ten został w znacznym stopniu osiągnięty poprzez zmniejszenie wydobycia tam, gdzie eksploatacja była zbyt droga. Dokonano tego m.in. zmieniając kwalifikację wielu trudniej dostępnych złóż z nadających się do wydobycia na nie nadające się i koncentrując siły i środki na zasobach łatwiej dostępnych" - przedstawiła Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie.

Wg ekspertów NIK, doprowadziło to do znacznego skurczenia się złóż - tym bardziej, że jednocześnie zmniejszono inwestycje mające doprowadzić do eksploatacji nowych obszarów. Poprawieniu rentowności towarzyszyło więc mniejsze wykorzystanie zasobów i zmniejszenie ich ochrony.

NIK uważa, że kopalnie w Polsce kontynuują niewłaściwą gospodarkę złożami węgla, obliczoną na maksymalizację zysku bez ochrony zasobów. Polega to m.in. na wybiórczym wydobywaniu złóż, omijaniu trudniejszych ich części (parcel), co prowadzi do niewielkiego wykorzystania całości zasobów.

Kontrola wykazała, że węgiel w kopalniach pozyskuje się najczęściej tzw. systemem ścianowym, który umożliwia tanie wydobycie, ale powoduje wysokie straty w zasobach. Mogłyby być one niższe, gdyby razem z systemem ścianowym używano innych metod, wybierając choćby tzw. resztówki.

Wybiórcza eksploatacja (głównie ze względu na koszty) powoduje, że dostęp do niektórych parcel jest utrudniony a nawet niemożliwy. Złoża takie stają się niezdatne do wydobycia.

NIK twierdzi, że jest to w perspektywie długoterminowej niewłaściwe działanie, przede wszystkim ze względu na potrzebę ochrony krajowych zasobów węgla kamiennego i zachowania ich dla następnych pokoleń.

"Podstawowe znaczenie dla zachowania bezpieczeństwa dostaw krajowego węgla ma znalezienie równowagi pomiędzy dążeniem przedsiębiorstw górniczych do osiągnięcia możliwie najwyższej opłacalności, a koniecznością jak najpełniejszego wykorzystania eksploatowanych złóż" - napisano.

"przedsiębiorcy prowadzili często nieracjonalne wydobycie przy biernej postawie Ministra Środowiska. (...) Minister nierzetelnie wypełniał swoje obowiązki w zakresie nadzoru nad gospodarką zasobami naturalnymi Polski. Nie zapewnił im odpowiedniej ochrony, bo w większym stopniu uwzględniał bieżące interesy przedsiębiorców niż długofalowe interesy Skarbu Państwa jako właściciela złóż. Nie wymagał od przedsiębiorców, aby w dokumentacji geologicznej określali warunki ochrony eksploatowanych złóż, zezwalając w wielu przypadkach na ogólnikowe zapisy w tej kwestii" – można przeczytać w raporcie.

Skontrolowano lata 2007-2009, badano także wcześniejsze działania, o ile ich skutki pojawiły się w okresie objętym kontrolą. Kontrola objęła osiem podmiotów, w tym: decyzje ministra środowiska, ministra gospodarki, prezesa Wyższego Urzędu Górniczego, Jastrzębską Spółkę Węglową SA, Katowicki Holding Węglowy SA, Kompanię Węglową SA, Lubelski Węgiel „Bogdanka” oraz Południowy Koncern Węglowy SA.


(pl)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
PAP
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także