Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2009-08-12 | Ostatnia aktualizacja: 2009-08-12
Rząd ma alternatywę w sprawie dostaw gazu
Będziemy gotowi do uruchomienia scenariuszy alternatywnych na wypadek, gdyby rozmowy z Rosjanami dotyczące dodatkowych dostaw gazu po 2010 r. zakończyły się fiaskiem - powiedział PAP główny doradca premiera ds. bezpieczeństwa energetycznego - Maciej Woźniak.
- Dotyczy to zarówno wewnętrznych procedur kryzysowych w systemie gazowniczym, do których odświeżenia i uzupełnienia przygotowuje się zespół powołany przez wicepremiera Pawlaka, jak również innych kierunków zaopatrzenia w gaz - powiedział.
- Naszym priorytetem jest uzyskanie dodatkowych dostaw gazu od 2010 roku; kupimy gaz - jeśli nie od Gazpromu, to od innego dostawcy - podkreślił Woźniak. Zastrzegł jednocześnie, że wynik negocjacji z Rosjanami nie jest przesądzony. - Rozmowy się nie zakończyły - będą kontynuowane.
Główny doradca premiera nie ujawnił jednak, jakie opcje uzupełnienia brakujących dostaw ma Polska. - Wiele zależy od zaplanowanych na 24 sierpnia rozmów w Moskwie; o scenariuszach alternatywnych będziemy rozmawiać w razie ich niepowodzenia - zaznaczył.
Międzyrządowe negocjacje między Rosją a Polską w sprawie zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu po 2010 roku trwają od kwietnia. Ostatni etap odbył się pod koniec lipca w Warszawie. Dotąd nie osiągnięto jednak porozumienia w sprawie ewentualnego zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu po 2010 roku.
Konieczność uzupełnienia dostaw wynika z wygaśnięcia z końcem tego roku kontraktu z rosyjsko-ukraińskim RosUkrEnergo (RUE). Spółka ta, w połowie należąca do Gazpromu, dostarczała do Polski od 2006 r. 2,3 mld m3 gazu rocznie. Już od początku roku RUE nie realizowało dostaw do Polski; spółka została wyeliminowana z pośrednictwa w handlu gazem pomiędzy Rosją a Ukrainą. 1 czerwca PGNiG podpisało z Gazpromem kontrakt krótkoterminowy na dodatkowy miliard m3 gazu w tym roku; wciąż jednak nie mamy zapewnionych dodatkowych dostaw długoterminowych po 2010 roku.
(bj)
- Dotyczy to zarówno wewnętrznych procedur kryzysowych w systemie gazowniczym, do których odświeżenia i uzupełnienia przygotowuje się zespół powołany przez wicepremiera Pawlaka, jak również innych kierunków zaopatrzenia w gaz - powiedział.
- Naszym priorytetem jest uzyskanie dodatkowych dostaw gazu od 2010 roku; kupimy gaz - jeśli nie od Gazpromu, to od innego dostawcy - podkreślił Woźniak. Zastrzegł jednocześnie, że wynik negocjacji z Rosjanami nie jest przesądzony. - Rozmowy się nie zakończyły - będą kontynuowane.
Główny doradca premiera nie ujawnił jednak, jakie opcje uzupełnienia brakujących dostaw ma Polska. - Wiele zależy od zaplanowanych na 24 sierpnia rozmów w Moskwie; o scenariuszach alternatywnych będziemy rozmawiać w razie ich niepowodzenia - zaznaczył.
Międzyrządowe negocjacje między Rosją a Polską w sprawie zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu po 2010 roku trwają od kwietnia. Ostatni etap odbył się pod koniec lipca w Warszawie. Dotąd nie osiągnięto jednak porozumienia w sprawie ewentualnego zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu po 2010 roku.
Konieczność uzupełnienia dostaw wynika z wygaśnięcia z końcem tego roku kontraktu z rosyjsko-ukraińskim RosUkrEnergo (RUE). Spółka ta, w połowie należąca do Gazpromu, dostarczała do Polski od 2006 r. 2,3 mld m3 gazu rocznie. Już od początku roku RUE nie realizowało dostaw do Polski; spółka została wyeliminowana z pośrednictwa w handlu gazem pomiędzy Rosją a Ukrainą. 1 czerwca PGNiG podpisało z Gazpromem kontrakt krótkoterminowy na dodatkowy miliard m3 gazu w tym roku; wciąż jednak nie mamy zapewnionych dodatkowych dostaw długoterminowych po 2010 roku.
(bj)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- PAP

Komentarze (0)
Czytaj także
-
Przesłanki rozwoju energetyki źródeł odnawialnych na tle absorpcyjnych pomp...
W artykule przedstawiono analizę rozwoju energetyki w oparciu o obowiązujące akty prawne. W rozwój ten wpisują się agregaty absorpcyjne....
-
Zabezpieczenie BHP na pracy montera - co musisz wiedzieć?
www.automatyka.plPrzepisy BHP obowiązują zarówno pracodawcę, jak i i jego pracowników niezależnie od branży, czy zajmowanych stanowisk. Jak wygląda to w...
-
-