Pierwszy szkoła pasywna w Polsce

Ogrzewanie szkoły w Budzowie będzie kosztowało 10-krotnie mniej.

W Budzowie rok szkolny w tym roku dzieci rozpoczęły w nowym budynku szkoły. W skali kraju wyróżnia go to, że jest to pierwszy pasywny budynek szkoły. Zużywa on dziesięciokrotnie mniej energii niż tradycyjne budynki.

Budzów na Dolnym Śląsku może się pochwalić nowym budynkiem szkoły podstawowej. Wyróżnia go to, że jest to pierwszy taki budynek pasywny w kraju. Jego budowa pochłonęła 3,5 mln zł. Według analiz koszt budowy i 20-letniej eksploatacji szkoły będzie jednak niższy o ok. 30 proc. niż postawienie tradycyjnego budynku podłączonego do sieci ciepłowniczej.

Szkoła wyposażona została między innymi w pompy ciepła oraz system wentylacji mechanicznej z rekuperatorami, umożliwiającymi odzyskiwanie ciepła wywiewanego z budynku. Dodatkowo zamontowane okna zostały stworzone w technologii Climatop Lux. Technologia ta pozwala na zatrzymanie ciepła wewnątrz budynku redukując jego przenikanie na zewnątrz. Jednocześnie przepuszcza ona do środka promienie słoneczne zapewniając dodatkowy dopływ ciepła. Na budynku zainstalowane mają zostać jeszcze kolektory słoneczne. Według wyliczeń gminy Budzów, roczne zużycie energii przez szkołę będzie kosztowało ok. 8 tys. zł rocznie.

Pierwszym budynkiem użyteczności publicznej zbudowanym w technologii pasywnej była hala sportowa w Słomnikach powstała w zeszłym roku. Nowa technologia pozwoliła gminie zmniejszyć rachunki za ogrzewanie budynku o połowę. Pierwszy certyfikowany dom pasywny powstał natomiast w naszym kraju w 2007 r. w Smolcu koło Wrocławia. Zużywa on o 84% mniej energii niż potrzebne jest do ogrzania budynku tradycyjnego, a roczny koszt wykorzystanej energii wynosi ok. 500 zł.

Budownictwo pasywne to standard wznoszenia obiektów budowlanych, który wyróżniają bardzo dobre parametry izolacyjne przegród zewnętrznych oraz zastosowanie szeregu rozwiązań, mających na celu zminimalizowanie zużycia energii. W budynkach pasywnych zapotrzebowanie na energię cieplną zostaje tak zredukowane, że nie stosuje się w nich tradycyjnych systemów grzewczych. Za budynek pasywny można uznać tylko taki, który do ogrzewania zużywa mniej niż 15 kWh/m² energii rocznie. Szacuje się, że koszt budowy takiego budynku jest do kilkunastu procent wyższy od budynku wznoszonego w technologii tradycyjnej.

(Bar)