PGE zainwestuje miliardy złotych w przejęte od EDF elektrociepłownie

Po ogłoszeniu tej informacji akcje PGE zaczęły spadać

PGE, która przejęła w listopadzie polskie aktywa francuskiej EDF za 4,27 mld zł, zapowiedziała, że w ciągu 12 lat zainwestuje w nie 17 mld zł. Spółka zakłada, że nakłady inwestycyjne wyniosą ok. 6,9 mld zł w okresie 2018-2023, zaś w latach 2024-2030 będą sięgać 10,6 mld zł Łącznie przekroczą więc 17 mld zł. Większość tych środków ma zostać przeznaczone na rozwój biznesu.

W pierwszym z tych okresów (2018-2023) nakłady na rozwój nowych inicjatyw wyniosą około 3,2 mld zł, a około 0,8 mld zł pójdzie na rozwój sieci ciepłowniczych i aktywów wytwórczych w obecnych lokalizacjach. Nakłady środowiskowe i "utrzymaniowe" wyniosą około 2,9 mld zł - prognozuje spółka. Jednocześnie PGE podała, że inwestycje przyśpieszą w latach 2024-2030. Nakłady wyniosą około 10,6 mld zł, w tym nakłady na rozwój około 8,1 mld zł, a 2,5 mld zł to nakłady środowiskowe i utrzymaniowe.

Jak wyjaśnia PGE, wydatki te są potrzebne dla dostosowania istniejących aktywów do wymagań regulacyjnych (w szczególności do konkluzji BAT), bieżącego utrzymania oraz rozwoju sieci ciepłowniczych oraz mocy wytwórczych. Zakłada się przy tym przejęcia innych spółek (akwizycje). Jak wskazuje PGE inwestycje dotyczą działalności regulowanej o relatywnie niskim "ryzyku operacyjnym". Inwestycje w aktywa kogeneracyjne w oparciu o źródła nisko- i zeroemisyjne to istotny krok w kierunku dywersyfikacji miksu paliwowego grupy PGE.

Finansowanie inwestycji uwzględnia instrumenty finansowe UE, preferencyjne fundusze krajowe oraz po 2020 finansowanie w ramach dyrektywy ETS, czyli darmowe uprawnienia CO2 i Fundusz Modernizacyjny.

Po ogłoszeniu tej informacji, akcje PGE zaczęły spadać. Oznacza ona bowiem, że przy tej skali wydatków spółka najprawdopodobniej nie będzie wypłacać dywidendy swoim akcjonariuszom.

(mk)