Brakuje chętnych na Dalkię Chrzanów

Państwo znów nie zdołało sprzedać swoich udziałów w chrzanowskiej spółce.

Ministerstwu Skarbu Państwa już po raz drugi nie udało się sprzedać udziałów w Dalkii Chrzanów. W takiej sytuacji zostanie podjęta kolejna próba pełnej prywatyzacji spółki.

Państwo już po raz drugi próbowało pozbyć się swoich udziałów w Dalkii Chrzanów. Większościowy pakiet akcji w chrzanowskiej spółce ciepłowniczej posiada Dalkia Term, która z kolei należy do Dalkia Polska. Pracownikom spółki przysługuje prawo do nieodpłatnego nabycia do 7,35 proc. państwowych udziałów. Sprzedana innemu inwestorowi miała zostać pozostała część. Przedmiotem sprzedaży było 16 077 udziałów. Cenę wywoławczą ustalono na 716,10 zł za jedną akcję. Łączna kwota minimalna jaką chciał uzyskać Skarb Państwa wynosiła 11 512 739,70 zł. Nie znalazł się jednak nikt zainteresowany taką ofertą. „W dniu 10 września 2012 r. upłynął termin składania ofert w przetargu publicznym, którego przedmiotem było nabycie 16 077 udziałów stanowiących 41,65% kapitału zakładowego spółki Dalkia Chrzanów Sp. z o.o. z siedzibą w Chrzanowie. W związku z tym, że nie została złożona żadna oferta przetarg został unieważniony" - poinformowało Ministerstwo Skarbu Państwa.

Poprzedni przetarg unieważniono 18 czerwca tego roku. Wtedy również nie było chętnych na zakup udziałów w Dalkii Chrzanów. Cena wywoławcza za jedną akcję była wówczas wyższa i wynosiła 842,47 zł. Łączna minimalna kwota jaką chciało uzyskać Państwo była równa 13 544 390,19 zł.

„Dalkia Chrzanów Sp. z o.o. zajmuje się produkcją i dystrybucją energii cieplnej oraz wykonuje usługi zlecone w zakresie eksploatacji, konserwacji i remontów oraz modernizacji urządzeń ciepłowniczych na terenie miast Chrzanów, Libiąż, Poręba, Sosnowiec, Radomsko oraz zajmuje się dystrybucją ciepła w Trzebini i częściowo w Sosnowcu" - czytamy na stronie Dalkii. Spółka dysponuje zainstalowaną mocą energetyczną na poziomie 228,63 MW. Oprócz tego posiada ona 80 km sieci ciepłowniczych.

(Bar)