
Jak podała grupa Tauron, instytucje finansujących budowę gazowo-parowego bloku energetycznego w Stalowej Woli zostały spłacone. Dzięki temu w życie mógł wejść pakiet umów, umożliwiających dokończenie i uruchomienie tego bloku do jesieni 2019 r.
Elektrociepłownia Stalowa Wola poleciła zapłatę 581,4 mln zł na rzecz dotychczasowych instytucji finansujących przedsięwzięcie, czyli Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Banku Polska Kasa Opieki SA. Oznacza to spłatę wszystkich zobowiązań względem instytucji finansujących.
W październiku ubiegłego roku Tauron i PGNiG ustaliły warunki dokończenia tej wartej ok. 1,5 mld zł inwestycji, wymagającej jeszcze wydatkowania ok. 400 mln zł. Teraz umowy dotyczące dokończenia budowy weszły w życie. Chodzi o aneks do umowy na dostawy paliwa gazowego pomiędzy PGNiG a Elektrociepłownią Stalowa Wola, aneks do umowy sprzedaży energii elektrycznej pomiędzy Tauronem, PGNiG i elektrociepłownią oraz porozumienie między tymi trzema podmiotami w sprawie ustalenia podstawowych warunków brzegowych restrukturyzacji projektu.
"Jest to pakiet umów bardzo istotny z punktu widzenia Tauronu - mówi wiceprezes grupy Tauron ds. finansowych Marek Wadowski - gdyż dostosowuje obecne umowy handlowe do oczekiwanego terminu oddania bloku do eksploatacji (pierwotnym terminem był czerwiec 2015 r.) oraz do istniejącego otoczenia rynkowego, stanowiąc jeden z elementów umożliwiających dokończenie inwestycji i osiągnięcie przez nią rentowności."
W marcu ogłoszono zamówienie sektorowe na dokończenie budowy w formule EPCM (projektowanie, kompletacja dostaw, zarządzanie budową), z przewidzianym terminem realizacji 29 miesięcy. Termin składania wniosków o dopuszczenie do postępowania określono na 19 kwietnia, a oferty będą składane w czerwcu.
"Szacowane nakłady na dokończenie inwestycji wynoszą ok. 400 mln zł - wyjaśnia Wadowski - przy czym dokładne kwoty będą znane po wyborze wykonawców poszczególnych +wysp technologicznych+ przy udziale wybranego uprzednio EPCM. Na pewno można powiedzieć, że kwota ta zawiera również nakłady na budowę rezerwowego źródła ciepła, którego nie było w pierwotnym zakresie projektu, a także znaczny poziom rezerwy."
(mk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- wp.pl

Komentarze (1)
Czytaj także
-
Dlaczego powinniśmy monitorować urządzenia energetyczne?
Monitoring urządzeń energetycznych to nowoczesne rozwiązanie, pozwalające w pełni kontrolować pracę sieci i wszystkich tworzących ją...
-
Magazynowanie lub komplementarne wykorzystywanie energii elektrowni wiatrowych
W związku z problemem zmiennej siły wiatru rodzi się pokusa, aby energię uzyskaną w okresach wietrznych przechowywać do wykorzystania w okresach...
-
-
Tomek
Ciekawe czy Tauron https://zmianasprzedawcygazu.pl/tauron/ zmieni dzięki temu ofertę na zakup prądu i gazu dla odbiorców końcowych? Ceny dystrybucji pewnie wzrosną, ale czy sprzedaż spadnie?